Następnego
dnia obudziłam się sama po 6. Dziwiłam się, ale w końcu wyszłam z łóżka
i się ubrałam. Wyszłam przed 7 i ruszyłam do pokoju Niall'a. Zapukałam
lekko, a gdy dostałam pozwolenie, weszłam.
- hej możemy pogadać?
Zapytałam zamykając za sobą drzwi.
- o co chodzi?
Spytał stojąc przed lustrem.
- Bo ja.. ja nie rozumiem. Chciałam się dowiedzieć o co chodziło ci wczoraj?
- Nieważne. Puśćmy to w niepamięć.
- Ale to jest ważne, bo się wkurzyłeś, a ja na prawdę chciałabym wiedzieć o co chodzi.
- Przestań. Zdenerwowałem się i to było pod wpływem emocji bardzo za to przepraszam.
- Powiesz o co chodzi?
- Za chwilę lekcje. Lepiej idź się przygotować. Możemy o wczorajszym wieczorze zapomnieć?
Zrobiło
mi się przykro, bardziej niż wczoraj. Wyszłam z jego pokoju i wróciłam
do siebie. Uczesałam kucyk, pomalowałam się i zabrałam ze sobą książki. Wyszłam z pokoju i poszłam na stołówkę , wzięłam sałatkę i sok pomarańczowy usiadłam z dziewczynami , ale jakoś nie miałam ochoty na rozmowę , dlatego szybko zjadłam i poszłam pod sale po 3 minutach przyszedł nauczyciel i wpuścił nas do sali , usiadłam w swojej ławce , byłam strasznie rozkojarzona lekcje na szczęście minęły bardzo szybko. Po 15 poszłam na dwór aby się przewietrzyć , usiadłam na ławce otworzyłam książkę "ostatnia Piosenka" i zaczęłam ją czytać , nagle ktoś oblał mnie wodą , gdy spojrzałam na górę zobaczyłam Mię , która zaczęła się śmiać
-fajnie się bawisz ?!
-noo nawet nie wiesz jak
-okej , chcesz wojny kochana to bd ją miała !
wkurzona poszłam do swojego pokoju , otworzyłam szafkę poszłam do toalety i się wykąpałam pomalowałam , wyprostowałam włosy i ubrałam .
Gdy wyszłam z pokoju zobaczyłam Nill'a , podeszłam do niego
-hej , możemy teraz pogadać na spokojnie ?
-hej , a jak wcześniej rozmawialiśmy ?
-ehhh Niall czemu taki jesteś ?
popatrzyłam na niego , ze smutną miną
-normalny jestem
-właśnie nie widzę , że chyba nie pogadamy sobie
łezka spłynęła mi po policzku ,wyszłam ze szkoły i usiadłam koło drzewa siedziałam tak z 15 minut , po chwili ktoś usiadł obok mnie gdy spojrzałam zobaczyłam , że to Niall , nie odezwałam się do niego tylko znowu spojrzałam na ziemię .
-przepraszam
spojrzałam znowu na niego , ale nic nie powiedziałam
-nie chciałem , wiem zachowałem się jak ostatni kretyn ale to dlatego że...no przepraszam mam nadzieję , że mi kiedyś wybaczysz
wstał ,popatrzyłam na niego
-zaczekaj
odwrócił się i na mnie spojrzał , wstałam i na niego popatrzyłam
-nie mam ci czego wybaczać , tylko nie wiem o co ci chodzi , od wczoraj jesteś dla mnie jakiś dziwny
-dziwny ?
-no nie mów że nie , bo od wczoraj jak tańczyłam z Alanem..
-właśnie tańczyłaś z nim , ten taniec miał być mój
-ale...
-ja wiem , że on się tobie podoba , ale skoro tak jest to czemu chciałaś mnie pocałować ?
-on mi się nie podoba ! Ja go tylko traktuję jak przyjaciela , nie mów czegoś czego nie wiesz !
-ty może go tak traktujesz , ale on ciebie nie
popatrzyłam na niego , nagle zaczęło padać
-jeju , powiedz mi o co ci wczoraj chodziło , zazdrosny jesteś o mnie ?
-nie żartuj sobie i chodź bo się rozchorujesz
-nie , no powiedz ! bo mam już dość tego jak się zachowujesz !
spojrzałam na niego ,zobaczyłam że był wśiekły
-co mam ci powiedzieć , że coś do ciebie poczułem , że mi się podobasz i że jestem o ciebie zazdrosny proszę bardzo chciałaś wiedzieć o co mi wczoraj chodziło to już wiesz , lepiej ci z tym bo mnie się wydaje że nic to nie zmieni
spojrzałam na niego , podeszłam bliżej uśmiechnęłam się i go pocałowałam
Gdy się od niego oderwałam , znowu się uśmiechnęłam
-przepraszam , ale musiałam nie mogłam już wytrzymać teraz możemy iść do szkoły
złapałam go za dłoń i pociągnęłam , weszliśmy do szkoły pocałowałam go w policzek i poszłam do swojego pokoju przebrałam się w dres i rzuciłam się na łóżko , leżałam tak i myślałam o pocałunku uśmiechałam się do siebie jak jakaś nienormalna , po ok godzinie zasnęłam.
______
jakoś poszło ;3 następny rozdział po 4 komentarzach :3
czwartek, 28 sierpnia 2014
niedziela, 24 sierpnia 2014
Rozdział 6
Obudziłam się następnego dnia , wzięłam szybki prysznic lekko się pomalowałam i zrobiłam sobie kitkę , następnie wyszłam z pokoju i poszłam na stołówkę , usiadłam jak zawsze z moimi 4 gadułami rozmawiałyśmy o dyskotece a zwłaszcza o Mii byłyśmy ciekawe jak się ubierze , aby zrobić wrażenie na Niall'u , gdy zjadłyśmy poszłyśmy do sali . Lekcje na szczęście minęły szybko o 15 poszłyśmy na stołówkę na obiad , gdy zjadłyśmy każda z nas poszła do swoich pokoi , aby się ogarnąć , ja wzięłam szybki prysznic , pomalowałam się i zrobiłam sobie loki i ubrałam tą sukienkę którą kupiłam z dziewczynami ubrałam wysokie buty na obcasie .
Przed 20 spotkałyśmy się u mnie i wypiłyśmy po dwa drinki na rozluźnienie. Potem poszłyśmy na salę gdzie odbywała się impreza. Zobaczyłam przebraną Mię jak kleiła się do blondyna, zaśmiałam się i poszłam z dziewczynami na parkiet.Tańczyłyśmy przez dwie piosenki, były szybkie czyli w sam raz na dyskotekę, potem zaczęły lecieć wolne piosenki, więc zeszłyśmy ze sceny i ja poszłam się przejść ponieważ na sali było duszno. Za mną wyszedł Niall. Złapał mnie za ramię.
- nie szalej tak.
- nie będę, jeżeli ty mnie nie doprowadzisz do szaleństwa.
Uśmiechnęłam się i ruszyłam przez korytarz. Usiadłam na ławkę i uśmiechałam się sama do siebie. Potem przyszły dziewczyny, a ja się zaśmiałam.
- widziałyscie tych wszystkich kolesi? Haha powaliłyśmy ich.
- no ba! Każdy nas obczajał.
- Idźcie na salę zaraz wrócę.
Uśmiechnęłam się i poszłam do łazienki. Poprawiłam się i wracając na salę zobaczyłam czekającego pod nią Niall'a.
- idziemy się bawić ?
Zaśmiałam się. Nadal miałam w głowie wódkę więc do niego podeszłam i chciałam go pocałować, on się odsunął.
- jesteś pijana.
- wiem i co z tego?
- nie będziesz pamiętała.
- to na pewno.. Okey idę na salę.
Zamknęłam drzwi z sali i podeszłam do dziewczyn.Gdy do nich dochodziłam skończyła się szybka piosenka , a zaczęła się wolna , już chciałam im coś powiedzieć ale ktoś złapał mnie za dłoń i pociągnął do siebie , myślałam że to Niall ale gdy spojrzałam kto to , to okazał się Alan trochę posmutniałam , ale też się uśmiechnęłam nie chciałam aby się domyślił , że coś jest nie tak ,przytuliłam się do niego i tańczyliśmy . Gdy spojrzałam przed siebie zobaczyłam jak Niall nas obserwuje , i tak jakby robi się czerwony ze złości chciało mi się śmiać ale się powstrzymałam , piosenka się skończyła Alan lekko musnął moje usta , uśmiechnęłam się słodko i pocałowałam go w policzek , chciałam iść do dziewczyn ale zauważyłam że znalazły sobie towarzystwo więc nie chciałam im przeszkadzać. Wzięłam sobie picie i wyszłam na boisko , gdy szłam ktoś mnie szarpnął .
-ałłł !
odwróciłam się i zobaczyłam Niall'a
-zwariowałeś ?! To bolało !
-i dobrze
-eee , że co ?!
-noo właśnie to
-jeju o co tobie chodzi co ?!
-jak to o co ? Nie domyślasz się ?
-no nie wybacz jakoś nie , to może mi powiesz ?
Jeszcze tak wściekłego Niall'a nie widziałam , nie wiedziałam o co mu nawet chodzi , po tym jak mnie szarpnął przez chwilę bałam się , że mnie uderzy , ale na szczęście tego nie zrobił .
-nie , bo zdaje mi się że nic nie zrozumiesz
-jeju Niall no proszę cię !
popatrzyłam na niego zrezygnowanym wzrokiem
-bo ja ... zresztą nie ważne
Patrzyłam jak sobie idzie , chciałam za nim pobiec ale nie miałam na to siły usiadłam na trawie i tak chyba z godzinę siedziałam i myślałam o tym wszystkim . Potem znalazł mnie Alan zaprowadził do pokoju ściągnął buty , położył na łóżku i pocałował na dobranoc w kącik ust , po 10 min wyszedł z mojego pokoju . Przez chwilę myślałam o tym co mówił Niall , zastanawiałam się o co mogło mu chodzić ale byłam tak wyczerpana , ze zasnęłam po 10 minutach.
_______
sorcia że taki krótki , ale weny brak ;c mam nadzieję że i tak się spodoba <3
to kolejny rozdział bd jak bd 5 komentarzy :3
Przed 20 spotkałyśmy się u mnie i wypiłyśmy po dwa drinki na rozluźnienie. Potem poszłyśmy na salę gdzie odbywała się impreza. Zobaczyłam przebraną Mię jak kleiła się do blondyna, zaśmiałam się i poszłam z dziewczynami na parkiet.Tańczyłyśmy przez dwie piosenki, były szybkie czyli w sam raz na dyskotekę, potem zaczęły lecieć wolne piosenki, więc zeszłyśmy ze sceny i ja poszłam się przejść ponieważ na sali było duszno. Za mną wyszedł Niall. Złapał mnie za ramię.
- nie szalej tak.
- nie będę, jeżeli ty mnie nie doprowadzisz do szaleństwa.
Uśmiechnęłam się i ruszyłam przez korytarz. Usiadłam na ławkę i uśmiechałam się sama do siebie. Potem przyszły dziewczyny, a ja się zaśmiałam.
- widziałyscie tych wszystkich kolesi? Haha powaliłyśmy ich.
- no ba! Każdy nas obczajał.
- Idźcie na salę zaraz wrócę.
Uśmiechnęłam się i poszłam do łazienki. Poprawiłam się i wracając na salę zobaczyłam czekającego pod nią Niall'a.
- idziemy się bawić ?
Zaśmiałam się. Nadal miałam w głowie wódkę więc do niego podeszłam i chciałam go pocałować, on się odsunął.
- jesteś pijana.
- wiem i co z tego?
- nie będziesz pamiętała.
- to na pewno.. Okey idę na salę.
Zamknęłam drzwi z sali i podeszłam do dziewczyn.Gdy do nich dochodziłam skończyła się szybka piosenka , a zaczęła się wolna , już chciałam im coś powiedzieć ale ktoś złapał mnie za dłoń i pociągnął do siebie , myślałam że to Niall ale gdy spojrzałam kto to , to okazał się Alan trochę posmutniałam , ale też się uśmiechnęłam nie chciałam aby się domyślił , że coś jest nie tak ,przytuliłam się do niego i tańczyliśmy . Gdy spojrzałam przed siebie zobaczyłam jak Niall nas obserwuje , i tak jakby robi się czerwony ze złości chciało mi się śmiać ale się powstrzymałam , piosenka się skończyła Alan lekko musnął moje usta , uśmiechnęłam się słodko i pocałowałam go w policzek , chciałam iść do dziewczyn ale zauważyłam że znalazły sobie towarzystwo więc nie chciałam im przeszkadzać. Wzięłam sobie picie i wyszłam na boisko , gdy szłam ktoś mnie szarpnął .
-ałłł !
odwróciłam się i zobaczyłam Niall'a
-zwariowałeś ?! To bolało !
-i dobrze
-eee , że co ?!
-noo właśnie to
-jeju o co tobie chodzi co ?!
-jak to o co ? Nie domyślasz się ?
-no nie wybacz jakoś nie , to może mi powiesz ?
Jeszcze tak wściekłego Niall'a nie widziałam , nie wiedziałam o co mu nawet chodzi , po tym jak mnie szarpnął przez chwilę bałam się , że mnie uderzy , ale na szczęście tego nie zrobił .
-nie , bo zdaje mi się że nic nie zrozumiesz
-jeju Niall no proszę cię !
popatrzyłam na niego zrezygnowanym wzrokiem
-bo ja ... zresztą nie ważne
Patrzyłam jak sobie idzie , chciałam za nim pobiec ale nie miałam na to siły usiadłam na trawie i tak chyba z godzinę siedziałam i myślałam o tym wszystkim . Potem znalazł mnie Alan zaprowadził do pokoju ściągnął buty , położył na łóżku i pocałował na dobranoc w kącik ust , po 10 min wyszedł z mojego pokoju . Przez chwilę myślałam o tym co mówił Niall , zastanawiałam się o co mogło mu chodzić ale byłam tak wyczerpana , ze zasnęłam po 10 minutach.
_______
sorcia że taki krótki , ale weny brak ;c mam nadzieję że i tak się spodoba <3
to kolejny rozdział bd jak bd 5 komentarzy :3
Subskrybuj:
Posty (Atom)